Tu i tam
Data dodania: 2016-05-13
Wszystkie drobne wydawałoby się sprawki, też mają wpływ na zmieniające się oblicze naszego nowego domu. Trzeba było między innymi wyrównać nieco teren.
A płot, który nie tak dawno ogradzał działkę, też musiałem zdemontować...
Zaległości nadrobili również posadzkarze. Balkony zostawili sobie na wiosnę, a więc przyszedł ten czas. Niestety zdążyłem tylko zrobić zdjęcie zaszalowanych balkonów...
i wykonanej wylewki...
Jeszcze rozdzielnia. Nabrała wreszcie ostatecznych kształtów i kolorów! :) Zwracam szczególną uwagę na jakość wpięcia przewodów i ich opis - bajeczka!
i na gotowo...