Okna w dach!
Tak dobrze szło z dachówką, że omal nie zapomnieliśmy o oknach dachowych. Żartuję oczywiście, po prostu tak było wygodniej. Kiedy okna znalazły swoje miejsce, zobaczyłem że coś jest nie tak. Wszystkie były w kolorze białym, choć zamawiałem jedno białe (PCV) do łazienki a pozostałe trzy w kolorze sosny. Mówiąc bardzej fachowo okna Fakro: PTP-V U3 (1 szt.) i FTP-V U3 (3 szt.). Dwa razy sprawdzałem swoje zamówienie i okazało się, że bląd popełnił jednak sklep. Zastanawiałem się tylko czy upomnieć się o właściwe okna czy pozostać przy tych, które otrzymałem. I nie chodzi tutaj o pieniądze (chociaż parę stówek wyszedłem do przodu), ale spodobały mi się, więc już tak zostało. Grunt, że na poddaszu zrobiło się jeszcze jaśniej! :)
od środka...
od zewnątrz...
a tak prezentują się od frontowej elewacji...
a przy okazji zamontowaliśmy również wyłaz dachowy...