Stan zerowy - I etap
Czas ławy lać!
Jeszcze tylko pogłaskać i pogodo trwaj...
Czas ławy lać!
Jeszcze tylko pogłaskać i pogodo trwaj...
W miejscu gdzie nie ma zbyt dużo miejsca na manewry koparką, sprytny operator to połowa sukcesu.Potem wyznaczenie miejsca pod fundamenty i przejście do bardziej tradycyjnych narzędzi - szpadel i łopata. Ale efekt też niczego sobie.
Tak wyglądały pierwsze etapy prac przygotowujących teren do realizacji naszego wielkiego zadania...
poprzez krzaki....
pniaki....
czyste pole....
i prowizoryczne ogrodzenie...
do momentu rozpoczęcia właściwych prac związanych z budową.
Witam serdecznie!
Nareszcie rozpoczęły się tak długo oczekiwane przez nas prace, związane z budową domu. Jak dumnie to brzmi: BUDOWA! Dla jednych codzienna praca, dla innych marzenie, pewnie najważniejsze w życiu. W naszym przypadku zdecydowanie to drugie. Wybraliśmy projekt "Karmelita" (lustro) i po kilku drobnych zmianach przystępujemy do realizacji.
Na blogu raczej skupiać się będę na zdjęciach, bo sam chętnie oglądałem takowe przed przystąpieniem do budowy. Moim zdaniem jest to bardzo pomocne narzędzie do przybliżenia procesu całej budowy i jednocześnie spojrzeniem na "swoje ściany" jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Może i moje zdjęcia przybliżą komuś to wszystko, czego nie widać w projekcie i nakierują kogoś na projekt, który nam bardzo się spodobał. Zapraszam